Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi TeczowaMagia z miasteczka Strzelce Opolskie . Mam przejechane 34097.32 kilometrów w tym 94.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.75 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy TeczowaMagia.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2015

Dystans całkowity:689.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:62.64 km
Więcej statystyk
  • DST 113.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

Przytulić Bogusia i Gosań.

Niedziela, 30 sierpnia 2015 · dodano: 31.08.2015 | Komentarze 0

Wygramoliłam się  z namiotu przed siódmą, piękne miejsce  na nocleg - aż dziw, że wybrane w ciemnościach.
Leśna mini polana, promienie słońca przedzierają się między drzewami, ptaki subtelnie świergoczą, na skrzypcach wtórują świerszcze.. sielanka.
Nie ma co się śpieszyć, wracam do śpiworka.
A Bogusław..
cdn
Trasa jakoś tak:

Gminy:


Kategoria rekreacja, >100, wypady


  • DST 116.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

G-Miny..miny.

Sobota, 29 sierpnia 2015 · dodano: 31.08.2015 | Komentarze 0

4:20 - Pobudka.
5:20 - Prom.
5:48 - Odjazd... kierunek: Koszalin, jeszcze przesiadka w Szczecinie i ciach.
Około jedenastej meldujemy się w Koszalinie - miasto jak miastu - szału nie ma, więc cóż - pora do domu ;) Świnoujście czeka.
cdn...
trasa mniej więcej  tak:



Kategoria rekreacja, >100, wypady


  • DST 17.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

OkołORowerowo.

Piątek, 28 sierpnia 2015 · dodano: 28.08.2015 | Komentarze 0

Piątek 21.08.
Fama - kolejny dobrze spędzony wieczór, tym razem kameralnie z Tsar :

Chłopaki dopiero zaczynają, ale idzie to w dobrą stronę - mam nadzieję, że kiedyś ich usłyszę na dużej scenie.
W dobrych nastrojach, niesieni nadzieją... poszliśmy z Y. na premierę:
"Łatwo nie Będzie"

Historyjka - cóż  z założenia dość zabawna ...
Dla mnie klapa. Drętwo. 
To smutne kiedy ze sceny lecą y-wruK i inne epitety tylko po to, aby były - bo taka moda.
A miało być wesoło i z pazurem.
Pazury owszem przeryły.. po cierpliwości - akcja/gagi ciągnęły się jak gile. 
Kilka razy udało mi się uśmiechnąć - Ba! nawet zaśmiać, ale był to śmiech przez łzy.
Aplauz publiczności na stojąco.. ??? ..do dziś mnie zadziwia. 
A wiem za co.. młode, jędrne, półnagie dziewczyny jak w klipach Pitbulla grały! dupką ostro na scenie.
Że zbyt krytycznie? Że nie doceniam aktorstwa?
Bo to był "Klaaaan"   bez cenzury. :)  nie wiem jak to inaczej ująć w skrócie... taka nieudolnie podrobiona sztuka Pokory ( Mayday)
Aplauz na stojąco.. awruK. Nie do wiary.
Na szczęście mieliśmy darmowe zaproszenia.
Tydzień przegalopował i zastał mnie kolejny piątek :) - Kilometry z tygodnia do pracy.

Jutro po odznakę - tfu! gminy.

A teraz gierka: 
IRon  :D  w ramach promocji płyty.


 


Kategoria ..inne, praca


  • DST 15.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

Fama.

Czwartek, 20 sierpnia 2015 · dodano: 20.08.2015 | Komentarze 0

.. zaczęła się już w poniedziałek, ale to dopiero dziś pobiegłam do Amfiteatru.
Przed dwudziestą z Y. szukaliśmy sobie najlepszego miejsca - udało się.
Na scenie jako support Meli Koteluk zagrał RALPH KAMINSKY & MY BEST BAND IN THE WORLD


Świetny występ. Poezja i on i band.
Co tu dużo gadać - kupię ich płytę;
- magia, a Magia magię lubi.
Postawili wysoko poprzeczkę Meli, stworzyli tak poetycki nastrój, że trudno teraz chociażby utrzymać poziom.
Właściwie pomyślałam sobie, że nawet  jakby teraz odwołali występ Koteluk nie poczułabym rozczarowania i spełniona z uśmiechem na ustach do domu poszła.
Czas na Koteluk...  po początkowych problemach z odbiorem - bo coś ten amfiteatr "akustycznie" leży... dostroili- ustawili.. wszystko "zagrało".
Wrażenia: Cudowna. :)


Zdjęcia rzecz jasna nie są moje - nigdy na koncertach nie mam na to czasu, pozostawiam uwiecznianie fachowcom.


Więcej zdjęć - e-świnoujście.




Kategoria praca, rekreacja


  • DST 31.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

"Żar leje się z nieba. Taka spiekota w mieście, to piekło"

Czwartek, 13 sierpnia 2015 · dodano: 13.08.2015 | Komentarze 1

Piekło piekłem za chwilę weekend -  kołować krajową parasolkę?
Dystans: praca + nocne kółko z przeprawą ;)
Spotkanie z przyjaznym dzikiem.


Kategoria praca


  • DST 10.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ten.

Wtorek, 11 sierpnia 2015 · dodano: 11.08.2015 | Komentarze 0

Ten i tamten.
Sennie.
Muzycznie:
Bubliczki - Abo mie...


Bubliczki - Tito



Kategoria praca


  • DST 16.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybkie-krótkie

Niedziela, 9 sierpnia 2015 · dodano: 10.08.2015 | Komentarze 0

Muzycznie: Zaskakująco.
Wysłuchałam i zostało. - może pod wpływem Rusowicz na której koncercie byłam ledwie w piątek w ramach:
Grechuta Festiwal – Świnoujście 2015 -
Rusowicz  właściwie kiepsko, może to wina akustyki/ nagłośnienia, rozjechały się jakoś te dźwięki tam w amfiteatrze.. i nawet zapomnienie któremu oddawała się podczas scenicznych plasów.. lewitując, upadając, kucając - odbioru nie poprawiło.
Fanką na pewno nie zostanę, ale warto dać szansę i  posłuchać od czasu do czasu czegoś innego niż "łomotów".
I tak w ramach przeszukiwania Pani Rusowicz, spadło na mnie to:
 L.U.C / Motion Trio / Ania Rusowicz - Iluzji łąka

Hm.



A Rowerowo - cóż - bez szału - Ciułanie.


Kategoria praca


  • DST 6.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

ziarnko do ziarnka..

Środa, 5 sierpnia 2015 · dodano: 05.08.2015 | Komentarze 0


Muzycznie: The Witcher 3: Wild Hunt -  Marcin Przybyłowicz & Percival



Kategoria praca


  • DST 5.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dlaczego?

Poniedziałek, 3 sierpnia 2015 · dodano: 03.08.2015 | Komentarze 0

łaaa - budzik!
Wstawaj!
Szybko!
Spóźniona. Ruchy Magia!
7:25  -Spłynęło nagłe olśnienie:
- Zaraz co ja robię!?
- Dlaczego ja jadę? Co ja  robię na rowerze ?
Wczoraj wieczorem zarzekałam się, zaraz po tym jak schowałam bułki do lodówki(a nie trzymamy bułek w lodówce), że pora odpocząć od roweru.
Gdzie ta: Przerwa - Pauza - Abstynencja.
Licho albo Czary-Mary.


Muzycznie : Sabaton.
Playlista: 26 pozycji.



Kategoria praca


  • DST 41.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rano..

Niedziela, 2 sierpnia 2015 · dodano: 02.08.2015 | Komentarze 4

..spokojnie.. do momentu, aż zaczęła zjeżdżać pięćsetka.
coś niesamowitego :)
Dziękuję wszystkim za miłe słowo i towarzystwo.
Cieszę się :) to moje pierwsze "trzysta".
Pamiątkowy medal.


i żeby nie było, że duszek nie ma serca..

Pozdrawiam. Do zobaczenia. :)
Pędzimy w  towarzystwie na stację.. boli to i owo.. w Poznaniu przesiadka i prosto do Świnoujścia...
AAaa.. nie może być tak pięknie.. jakieś 40 km od domu pada plotka, że "gdzieś-coś-jakoś" się wykoleiło..dwadzieścia kilometrów dalej:
- plotka prawdziwa
- dziś do domu pociągiem nie dojedziemy.
Wywalają  ludzi z pociągu na zadupiu... stacja Warnowo.
Szybko się przebieramy w rowerowe ciuszki i jazda stąd...mamy ten komfort czyli rower, więc  kierunek dom.
Reszta pasażerów zostaje.. skazani na łachę..
Jak powiedział jeden pasażer.. z rowerami zaczyna być jak z parasolami
- tzn?
- "Parasol noś i przy pogodzie" to i zostaje rower zabierać w każdą podróż.
- przydałby się teraz, co?

Przez las byłoby szybciej, ale decydujemy się jednak na asfalt:
Warnowo - Wisełka - Międzyzdroje - Świnoujście.
Ścigamy sakwiarzy z Zielonej Góry którzy mijają nas na jednym z podjazdów,  tempo początkowo tragiczne, rozkręciło się całkiem ładnie i noga zaczęła podawać.
Udało się dogonić i odstawić ich bezpiecznie :) najpierw na prom, a potem na pole namiotowe.
Szybkie zakupy.
Wreszcie w domu.
Jestem zmęczona.. ale zadowolona. i chyba  o to chodziło.



Kategoria rekreacja