rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi TeczowaMagia z miasteczka Strzelce Opolskie . Mam przejechane 34097.32 kilometrów w tym 94.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.75 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.

Znajomi

wszyscy znajomi(54)

Moje rowery

Molly 382 km

..Clea.. 21863 km

MALEŃSTWO 12840 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

wypady

Dystans całkowity:	4265.00 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:	01:40
Średnia prędkość:	19.20 km/h
Maksymalna prędkość:	35.00 km/h
Liczba aktywności:	70
Średnio na aktywność:	60.93 km i 0h 50m
Więcej statystyk

DST 35.00km
Sprzęt Molly
Aktywność Jazda na rowerze

Góra św. Anny

Niedziela, 5 czerwca 2022 · dodano: 08.06.2022 | Komentarze 0

W końcu ..gdzieś.
Teraz dla mnie te trzydziestki to Everesty.
Niemoc nie opuszcza. Trochę to flustrujące.
Molly w dziwacznym ustawieniu kiery (mostek), ale zwyczajnie przy niższym, obijam sobie nogami o brzuch. Fakty, nie ma co się czarować, obijam i już. Chorobowy, depresyjny bezruch zebrał żniwo. Masa jest, teraz rzeźba.
Najważniejsze, że jadę.
Reszta przyjdzie.
Cel?
Góra św. Anny
Byłam tu już kiedyś zbierając gminy i kolega oprowadzał nas po efektownym amfiteatrze skalnym zbudowanym w roku 1938, które było miejscem spotkań członków organizacji NSDAP.
Dla zainteresowanych tematem: AMFITEATR SKALNY - klik
Polecam. Spektakularne miejsce, szkoda, że trochę zapomniane i popada w ruinę.
My dziś dojeżdżamy od strony ołtarza papieskiego. Stoi tam od 1983 r., ołtarz jest w kształcie łuku z krzyżem służy dziś jako platforma widokowa - obecnie zamknięta i mocno podupadła na świetności.

Dojazd szlakiem czerwonym, chyba.

widoki....przed

atakiem szczytowym ;)

Powrót szybki, asfaltowy.

Kategoria wypady

DST 24.00km
Sprzęt ..Clea..
Aktywność Jazda na rowerze

Jemielnica

Niedziela, 1 maja 2022 · dodano: 08.06.2022 | Komentarze 0

Rozeznać się w okolicy. Noga podaje, ale ogólnych sił brak. Asfaltem wśród pól, wiosna już powoli się skrada. Kolejna wioska, przepięknie ukwiecone skrzyżowanie i wielkie białe..Gęsi.

Patrz tam! Jaka malutka, jak krasnal we Wrocławiu.
Ale cudna..
Kod QR - klik
# Szlak Gąski
To jedzmy, gdzie następna? Tam!
Od gąski do gąski. Każda prezentuje się przepięknie i otrzymała jakiś wyróżniający ją artefakt: listek, p-sikawkę, wstęgę..itd. Każda ma swoją historyjkę, którą opowiadają nam mieszkańcy, jeżeli tylko mamy internet.

Muszę wrócić, bo nie wszystkie gąski odnalazłam. Przyjazne miejsce.
Więcej informacji o Szlaku Gąski: klik

Poglądowe zdjęcia:

Wędrowniczek - wspaniały plecak

Na zdrowie!
Żegnamy Gąsiorowice.

Żabim skokiem, tfu gęsim w stronę domu, szukamy jaskini. Tu chaszcze, tam chaszcze...
Jest! spodziewałam się (aj) może nie czegoś spektakularnego, ale zarośnięte wysypisko śmieci..zniechęca.
Widać, że ktoś próbował posprzątać okolicę, może przy okazji sprzątania Ziemi i wygląda to już duużo lepiej, ale i tak jeszcze sporo do zrobienia, zwłaszcza jeżeli chodzi o świadomość mieszkańców.
Miejsce z potencjałem.

Zdjęcia śmieci nie robiłam, szkoda kliszy.

Kategoria wypady

DST 53.00km
Sprzęt ..Clea..
Aktywność Jazda na rowerze

Czechy cz. 1

Niedziela, 8 lipca 2018 · dodano: 02.09.2018 | Komentarze 0

..czeskie podjazdy na osiołku.
Lichkov
Standardowo - Prom.

O świcie pociąg do Wrocławia tam szybka przesiadka do Międzylesia. Do Lichkova nie ma możliwości zakupu przez internet, więc postanawiamy zakręcić się za biletem w pociągu. Okazuje się, że to absolutnie nieopłacalne, ale dzięki uprzejmości obsługi pociągu wysiadamy na stacji końcowej..no to jesteśmy jakieś 10 km do przodu.
Jest już po osiemnastej, cały dzień w pociągu bywa męczący, ale nam się chce kręcić.

Wpadamy jeszcze na pierwsze Czeskie piwko..
..i jedziemy znaleźć prześliczną miejscówkę.
Noc ciepła. Nie mam ochoty się zatrzymywać, ale trzeba..
Orientacyjna trasa, łączona z drobnymi przerwami.