Info

Suma podjazdów to 0 metrów.
Więcej o mnie.

Moje rowery
Wykres roczny

Archiwum bloga
- 2022, Czerwiec4 - 0
- 2022, Maj5 - 0
- 2022, Kwiecień2 - 0
- 2022, Marzec3 - 0
- 2022, Styczeń2 - 0
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Październik3 - 0
- 2021, Wrzesień2 - 0
- 2021, Sierpień1 - 0
- 2021, Lipiec7 - 0
- 2021, Czerwiec2 - 0
- 2021, Maj5 - 0
- 2021, Kwiecień1 - 0
- 2021, Marzec2 - 0
- 2021, Luty3 - 0
- 2021, Styczeń1 - 0
- 2020, Wrzesień3 - 0
- 2020, Sierpień4 - 0
- 2020, Lipiec13 - 0
- 2020, Czerwiec5 - 0
- 2020, Maj1 - 0
- 2020, Kwiecień1 - 0
- 2020, Marzec1 - 0
- 2020, Styczeń2 - 0
- 2019, Listopad1 - 0
- 2019, Październik1 - 0
- 2019, Wrzesień2 - 0
- 2019, Sierpień5 - 0
- 2019, Lipiec14 - 0
- 2019, Czerwiec2 - 0
- 2019, Maj9 - 0
- 2019, Luty3 - 1
- 2018, Wrzesień2 - 0
- 2018, Sierpień3 - 0
- 2018, Lipiec8 - 0
- 2018, Maj10 - 0
- 2018, Kwiecień8 - 0
- 2018, Marzec1 - 0
- 2018, Luty1 - 0
- 2017, Grudzień1 - 0
- 2017, Listopad2 - 0
- 2017, Październik2 - 2
- 2017, Wrzesień1 - 3
- 2017, Sierpień3 - 0
- 2017, Lipiec10 - 0
- 2017, Czerwiec4 - 3
- 2017, Maj9 - 0
- 2017, Marzec1 - 2
- 2017, Luty4 - 1
- 2017, Styczeń1 - 2
- 2016, Listopad1 - 0
- 2016, Październik2 - 2
- 2016, Wrzesień3 - 1
- 2016, Sierpień2 - 0
- 2016, Lipiec20 - 6
- 2016, Czerwiec6 - 5
- 2016, Maj8 - 6
- 2016, Kwiecień9 - 16
- 2016, Marzec4 - 4
- 2016, Luty9 - 5
- 2016, Styczeń11 - 14
- 2015, Grudzień4 - 3
- 2015, Listopad5 - 10
- 2015, Październik7 - 21
- 2015, Wrzesień4 - 8
- 2015, Sierpień11 - 7
- 2015, Lipiec13 - 2
- 2015, Czerwiec7 - 7
- 2015, Maj10 - 2
- 2015, Kwiecień4 - 1
- 2015, Marzec3 - 3
- 2015, Luty5 - 14
- 2015, Styczeń8 - 16
- 2014, Grudzień11 - 14
- 2014, Listopad24 - 29
- 2014, Październik20 - 15
- 2014, Wrzesień18 - 5
- 2014, Sierpień24 - 14
- 2014, Lipiec25 - 7
- 2014, Czerwiec20 - 20
- 2014, Maj16 - 30
- 2014, Kwiecień1 - 1
- 2014, Marzec1 - 2
- 2014, Luty6 - 29
- 2014, Styczeń16 - 20
- 2013, Grudzień18 - 23
- 2013, Listopad25 - 19
- 2013, Październik30 - 44
- 2013, Wrzesień24 - 28
- 2013, Sierpień26 - 23
- 2013, Lipiec24 - 23
- 2013, Czerwiec24 - 21
- 2013, Maj25 - 18
- 2013, Kwiecień22 - 14
- 2013, Marzec14 - 31
- 2013, Luty15 - 12
- 2013, Styczeń10 - 18
- 2012, Grudzień12 - 18
- 2012, Listopad23 - 21
- 2012, Październik23 - 5
- 2012, Wrzesień18 - 2
- 2012, Sierpień14 - 3
- 2012, Lipiec6 - 0
- 2012, Czerwiec8 - 0
- 2012, Maj7 - 4
- DST 18.00km
- Sprzęt ..Clea..
- Aktywność Jazda na rowerze
Na Zlot: Przemyśl - Perła Sanu
Środa, 16 maja 2018 · dodano: 26.05.2018 | Komentarze 0
Miało wiać w plecy i akurat wiatr dziś zmienił kierunek...
Ze stacji prosto na rynek, szybkie zakupy, już się ścienia. Przyzwyczajeni do Świnoujskiego dłuuugiego Zachodu Słońca (nawet o dwudziestej trzeciej potrafi być jeszcze widno) trudno odnaleźć się w sytuacji kiedy ciemności zapadają w pół godziny, montujemy lampki ..ciach. Wybieramy trasę Green Velo.. gdzie podjazd daje nam odrobinę w kość, może dlatego, że się go nie spodziewaliśmy. ;)
Aale za to zjazd, no zjazd to było dopiero ohoho na absolutnego czuja. Lampki dobre, ale przy takiej prędkości pozostaje tylko luz.
Do tego wcale Nie łatwo trafić na odpowiednią ścieżkę do BAZY. Przez las w absolutnych ciemnościach, udaje nam się odszukać Ośrodek w którym odbywać się bezie zlot. Napotykamy pierwszy domek na szczycie.. nie do końca jesteśmy pewni czy to tutaj urzęduje właściciel.. Pukamy.. nikt nie otwiera pomimo odgłosów życia. Postanawiamy zjechać na dół..Nikt nie czeka. Ciemności.. Jesteśmy dobę wcześniej.. Wyrasta nam na placu jedynie kopara, betoniarka i tlący się w oddali las. Tak. Karczują i palą.
Pomimo późnej już pory dzwonimy do właściciela, który szybko pojawia się i opowiada, że dopiero co przejął ośrodek i w rozsypce... remontują, ale zrobi wszytko, żeby się Zlot udał.
Oprowadza nas w miarę możliwości: tu pole namiotowe tu sanitariaty.. (rzeczywiście mała ilość natrysków - 1 - na całe pole) ale jest dobrze. Kuchnia do dyspozycji i wielki namiot z ławami pod którym w razie deszczu można się schować.
Żegnamy się z nim na dziś, jutro załatwimy więcej.
Szybko rozbijamy namiot, układamy śpiworki... i pędzę palić ogień.
Miejsce na ognisko nawet przyjemne, siedzimy jeszcze dłuuugo....od czasu do czasu słuchać gdzieś ptaki w oddali.. za kilka godzin zjadą kolejni forumowicze..
Teraz delektuję się ciszą. Pięknie jest.
Zasypiam szybko.
Poglądowa TRASA
CDN