Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi TeczowaMagia z miasteczka Strzelce Opolskie . Mam przejechane 34121.98 kilometrów w tym 94.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.63 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 272 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy TeczowaMagia.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

rekreacja

Dystans całkowity:14329.00 km (w terenie 69.00 km; 0.48%)
Czas w ruchu:52:51
Średnia prędkość:17.77 km/h
Maksymalna prędkość:58.20 km/h
Liczba aktywności:315
Średnio na aktywność:45.49 km i 2h 17m
Więcej statystyk
  • DST 88.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

eM -ma.

Piątek, 28 czerwca 2013 · dodano: 28.06.2013 | Komentarze 5

Trochę nadrabia.. nowa droga do domu-->



..potem Masa Krytyczna - poznała kilku sympatycznych bikerów.
i pojechała - Jaskrów, Brzyszów, Raków, Centrum - dom.
Wybrała skrót - nie wybroniła się..po łydę w błocku...leśno-polne ścieżki - fatalnie, nad Warta bagno.
Muzycznie-->
Dead Can Dance - Song of the Star
Dead Can Dance - Crescent




  • DST 41.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

..

Sobota, 22 czerwca 2013 · dodano: 22.06.2013 | Komentarze 0

..cóż to za rozkosz ciąć rozgrzane powietrze kiedy kropelki wody rozbijają się na skórze - orzeźwiająca bryza z nieba.


Kategoria rekreacja


  • DST 60.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

ś p i o c h y

Niedziela, 16 czerwca 2013 · dodano: 16.06.2013 | Komentarze 0

Rankiem Magii widoków się zachciało...





szkoda!!!!!!!

Przez Raków do domu... na śniadanie.

edycja
Wieczorne donikąd...dokręciła.


Kategoria rekreacja


  • DST 41.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Odebrała..

Środa, 12 czerwca 2013 · dodano: 12.06.2013 | Komentarze 0

..Maleństwo, w dobrych rękach i troskliwych było.. ;}
Rękawiczki chciała nowe nabyć.. ale nieśmiało zaproponowano mi "jakieś - takie" dwa rodzaje nijakie na dodatek za duże i..
Poszuka gdzie indziej.
W Empiku nabyła mapy [Ponidzia i fragmentu Kaszub] w promocyjnej cenie, po czym obrała kierunek na Olsztyn.
Wyjątkowo leciutko - szybka pętelka.
Warta dostojnie wygląda..


Kategoria rekreacja


  • DST 22.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

"żeby tak nie październiczeć"

Niedziela, 9 czerwca 2013 · dodano: 10.06.2013 | Komentarze 0

Magia dziś odpoczywała "Sto lat samotności" doznała, potem to i o "Szmirę" się otarła. Kiedy wzrok od stronic czasem oderwała - takich oto gości obok siebie miała..
-Mniejszym to już się być nie dało?:)

(...)przyglądać się bacznie robakom i każdej najmniejszej trawce(...)
Piloci na chmurach latali - zazdrościła.. :)


W takich to okolicznościach się leniła..

Wieczorem zaaplikować dożylnie jazdy trzeba..
Maleństwo bunt wszelaki i żądanie: - Do SPA rowerowego - JUŻ!
Świszczy, zgrzyta, przycina.. coś mu woda nie posłużyła. Do tego Magia hamulce zajechała..
to jak ze Złotej Góry zjeżdża.. wiecznie jej (ze Srebrnej, Złotej, spod sklepu) wymuszają. Do ostaniach chwil się wahają, źle prędkość Maleństwa oceniają i hamować trzeba - natychmiast!!
..czasem się i kultura trafi, na środku skrzyżowania zatrzyma i Magię ostentacyjnie przepuści.. co jej po tym jak już serce w gardle i wyhamowała - to jeszcze ominąć musi i wdzięczną być, że się na nim nie połamała.
Ale nie o tym..
Bez hamulca jazda przednia ;> dwa razy z góry Magia rower sprowadziła.. nie odważyła się na pełnej prędkości wbić w ulicę z pierwszeństwem..
- mięczakiem jest czy rozsądku jeszcze deko ma?
Przed burzą zdążyła..
Ave JA.


Kategoria rekreacja


  • DST 92.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozprza - Częstochowa

Niedziela, 2 czerwca 2013 · dodano: 02.06.2013 | Komentarze 5

Po-rozpieszczali ją jeszcze trochę i koło piętnastej ruszyła w drogę do domu.
Szkoda było się rozstawać.
Niespiesznie.. Pustki -ludzi wsiąkło..
Przez Trzepnice, Przerąb, Rzejowice, Kobiele Wielkie,Cadówek, Pławno, Kłomnice odbiła na Skrzydłów i przez Mstów, Jaskrów, Zawodziańską wzdłuż Warty.. do domu wróciła.. punkt dwudziesta próg przekroczyła.


Kategoria rekreacja


  • DST 78.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jezioro Sulejowskie - Zalew Cieszanowicki

Piątek, 31 maja 2013 · dodano: 02.06.2013 | Komentarze 1

Przywitało nas słońce i pięknie zapowiadający się dzień.
Niespiesznie po śniadaniu ruszyliśmy objechać Jezioro Sulejowskie.
Trasa w 90% teren :)
Odpoczynek w cudownych okolicznościach
-Ej co to jest tam przed nami to niebieskie?
-Niebo?

-Co?
Hue Hue Hue hua hua...
Nie ważne.
Maleństwo sobie poradziło, przyczepka nie ciążyła.
Pogoda wymarzona..
Wieczorem docierają nad Zalew Cieszanowicki - rozbijają obóz
Dołącza do nas jeszcze kilka osób i zasłużone ognisko.
Mnóstwo wędkarzy :) i te ich cichutko piszczące sygnalizatory :)
Ciepła noc :)


Hue hue hue...

Na tamie..

Wieczór.. tak. Uwielbia.

Ach ten aparat...szkoda.


Kategoria rekreacja


  • DST 118.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Częstochowa - Sulejów

Czwartek, 30 maja 2013 · dodano: 02.06.2013 | Komentarze 0

Nie będę opisywać dokładnej trasy, ponieważ trzymałam się znalezionej na forum i sądzę, że lepiej niż Milord Sebiq tego nie ujmę --> Częstochowa - Jezioro Sulejowskie.
Miałam wyjechać dość wcześnie..ale okazało się że znajomi przetną mi drogę około południa więc wyruszyłam niewiele przed dziewiątą.
Pogoda dopisała. Dopisała swój scenariusz.. Sam poranek dość obiecujący, jednak czuło się, że popada. Już gdzieś koło Skrzydłowa towarzyszył mi deszcz.. w Garnku zamiast skręcić na Borową zagapiła się i po kilku kilometrach ukazała się jej piękna tabliczka Lipie - lało już na dobre, a na horyzoncie coraz ciemniejsze chmury. Szybko naprawiła swój błąd i pędziła już w stronę Ciężkowic.
Gdzieś w oddali słychać szalejącą burzę.. nawet jej przez myśl nie przeszło żeby wracać do domu.
Silny wiatr - rzecz jasna twarzowy i ulewa o różnym nasileniu towarzyszyła jej aż do Wielgomłynów - bo tam nagle wyszło słońce :) jakbym wjechała do raju.
Zatrzymała się.
Wskoczyła w suche skarpety, rozpięła na przyczepce kurtkę i zajęła się obiadem który czekał na nią spakowany na wierzchu sakwy.
Pyszne - łatwe w przygotowaniu - pożywne. Przepis dać mogę.
Zostawiła sobie trochę tych pyszności na kolację.
Teraz mogła trochę odetchnąć od deszczu :) słoneczko ją prawie wysuszyło.
Dojechała do Bąkowej Góry - gdzie była umówiona - i resztę drogi miała już mieć towarzystwo.
Poromansowała z miejscowymi strażakami na "Fleku" ;) pokręciła się, pooglądała - zdjęć nie robiła - aparatu nie podładowała - ledwo zipie.
Dostaje wiadomość, że gradobicie ich zatrzymało spotkamy się dalej w Ręcznie - ruszyła - pięknie :) przez las.. dudni i granatowe niebo przyprawia o gęsią skórkę - bo i schować się nie ma gdzie.
Znowu zaczęło padać - nie czeka na towarzyszy - pogubili się - będą ją gonić - uzgodnili.
Leje obleśnie i niebo przecinają strzały.. Magii burza po pietach depcze.
Nie ma się co oszczędzać - przycisnęła mocniej i w Sulejowie po siedemnastej była - tu poczeka na resztę.
Zakręciła się za noclegiem - uzgodnili przez tel. - bierzemy jakiś dach :)
Nad Jezioro - Jutro.
Znalazła - sucho.
Chłopaki docierają grubo po 19:00 przemoczeni doszczętnie. Na szczęście śpiwory suche - z resztą poradzimy.
Mistrzowie ceremonii postanowili rozpalić ogień :) w błocie.
Rozpalili - pełna podziwu. Co prawda poświęcili do tego dezodorant FA męska seria :) idealny - i jeszcze mu zostało - Poleca.
Zjedli pyszną kolację i wysuszyli się przy ognisku.
W nocy obudziła ją kolejna szalejąca burza..
Co nas jutro czeka..?
Będzie dobrze.




Kategoria rekreacja, >100


  • DST 42.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Pyta się.

Poniedziałek, 27 maja 2013 · dodano: 27.05.2013 | Komentarze 2

Czasem lepiej przemilczeć.
Sama nie wie jak to się stało..nim się obejrzała była na Legionów i kręciła w stronę Srocka, a przecież miała prosto do domu..
Odbiła..

potem ścieżki pomyliła..

Wzdłuż Warty.. most tylko przecięła..

a stąd.. do domu już tylko chwila..

i dobrze, padać zaczęło.
Test dla spostrzegawczych - wskaż kota - nagroda: Holenderskie ciasteczko z przemytu :]

Żarty,żarty...
Ave.
&feature=youtu.be


Kategoria praca, rekreacja


  • DST 62.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Cały ogien na laleczkę...

Sobota, 25 maja 2013 · dodano: 25.05.2013 | Komentarze 4

Przykro jej się z rana zrobiło.. Ona przełożyła, a tu piękny poranek.
Ubrała się i w stronę Olsztyna na pocieszenie - pusto na ścieżkach.
Wietrznie :) Dobrze jest :) Powalczyła.
Na Rynku w Olsztynie zamieszanie - scenę rozstawiają i jakieś pseudo namioty.. zaciekawił ja sposób zabezpieczenia przed wiatrem owych metalowych namiocików, całą konstrukcję przywiązali do ławki..do deski ławeczkowej przywiązali - majstersztyk :) węzeł piękny - żeglarski- ratowniczy? z dodatkiem :))
EEE tam - czepiam się - ławka anty-wandal da rade :)
Szybki powrót.
Zachmurzyło się.
Wieczorem może jeszcze pokręci.. samej trudniej się zebrać.
Źle.
Edycja
Zebrała się. :)


Kategoria rekreacja