Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi TeczowaMagia z miasteczka Strzelce Opolskie . Mam przejechane 34121.98 kilometrów w tym 94.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.63 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 272 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy TeczowaMagia.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 16.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

Szybkie-krótkie

Niedziela, 9 sierpnia 2015 · dodano: 10.08.2015 | Komentarze 0

Muzycznie: Zaskakująco.
Wysłuchałam i zostało. - może pod wpływem Rusowicz na której koncercie byłam ledwie w piątek w ramach:
Grechuta Festiwal – Świnoujście 2015 -
Rusowicz  właściwie kiepsko, może to wina akustyki/ nagłośnienia, rozjechały się jakoś te dźwięki tam w amfiteatrze.. i nawet zapomnienie któremu oddawała się podczas scenicznych plasów.. lewitując, upadając, kucając - odbioru nie poprawiło.
Fanką na pewno nie zostanę, ale warto dać szansę i  posłuchać od czasu do czasu czegoś innego niż "łomotów".
I tak w ramach przeszukiwania Pani Rusowicz, spadło na mnie to:
 L.U.C / Motion Trio / Ania Rusowicz - Iluzji łąka

Hm.



A Rowerowo - cóż - bez szału - Ciułanie.


Kategoria praca


  • DST 6.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

ziarnko do ziarnka..

Środa, 5 sierpnia 2015 · dodano: 05.08.2015 | Komentarze 0


Muzycznie: The Witcher 3: Wild Hunt -  Marcin Przybyłowicz & Percival



Kategoria praca


  • DST 5.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dlaczego?

Poniedziałek, 3 sierpnia 2015 · dodano: 03.08.2015 | Komentarze 0

łaaa - budzik!
Wstawaj!
Szybko!
Spóźniona. Ruchy Magia!
7:25  -Spłynęło nagłe olśnienie:
- Zaraz co ja robię!?
- Dlaczego ja jadę? Co ja  robię na rowerze ?
Wczoraj wieczorem zarzekałam się, zaraz po tym jak schowałam bułki do lodówki(a nie trzymamy bułek w lodówce), że pora odpocząć od roweru.
Gdzie ta: Przerwa - Pauza - Abstynencja.
Licho albo Czary-Mary.


Muzycznie : Sabaton.
Playlista: 26 pozycji.



Kategoria praca


  • DST 41.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rano..

Niedziela, 2 sierpnia 2015 · dodano: 02.08.2015 | Komentarze 4

..spokojnie.. do momentu, aż zaczęła zjeżdżać pięćsetka.
coś niesamowitego :)
Dziękuję wszystkim za miłe słowo i towarzystwo.
Cieszę się :) to moje pierwsze "trzysta".
Pamiątkowy medal.


i żeby nie było, że duszek nie ma serca..

Pozdrawiam. Do zobaczenia. :)
Pędzimy w  towarzystwie na stację.. boli to i owo.. w Poznaniu przesiadka i prosto do Świnoujścia...
AAaa.. nie może być tak pięknie.. jakieś 40 km od domu pada plotka, że "gdzieś-coś-jakoś" się wykoleiło..dwadzieścia kilometrów dalej:
- plotka prawdziwa
- dziś do domu pociągiem nie dojedziemy.
Wywalają  ludzi z pociągu na zadupiu... stacja Warnowo.
Szybko się przebieramy w rowerowe ciuszki i jazda stąd...mamy ten komfort czyli rower, więc  kierunek dom.
Reszta pasażerów zostaje.. skazani na łachę..
Jak powiedział jeden pasażer.. z rowerami zaczyna być jak z parasolami
- tzn?
- "Parasol noś i przy pogodzie" to i zostaje rower zabierać w każdą podróż.
- przydałby się teraz, co?

Przez las byłoby szybciej, ale decydujemy się jednak na asfalt:
Warnowo - Wisełka - Międzyzdroje - Świnoujście.
Ścigamy sakwiarzy z Zielonej Góry którzy mijają nas na jednym z podjazdów,  tempo początkowo tragiczne, rozkręciło się całkiem ładnie i noga zaczęła podawać.
Udało się dogonić i odstawić ich bezpiecznie :) najpierw na prom, a potem na pole namiotowe.
Szybkie zakupy.
Wreszcie w domu.
Jestem zmęczona.. ale zadowolona. i chyba  o to chodziło.



Kategoria rekreacja


  • DST 319.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

​Ze snu...

Sobota, 1 sierpnia 2015 · dodano: 02.08.2015 | Komentarze 2

wyrwał mnie czyjś hałaśliwy budzik.
5 rano!  przecież przed chwilą położyłam głowę na poduszkę.
Pozostało tylko chwilę jeszcze poleżeć i  wziąć się za przygotowanie roweru, rzeczy do zabrania i zjedzenia śniadania.
Śniadanie kiepsko, bo wczoraj w nocy zdobył Y jogurt za którym ja nie przepadam i bułę. Więc poskubałam..Zagryzłam bananem.
Zbiórka przeciągnęła się i na odprawę wyjechaliśmy około 8:00
Na Rynku Kórnickim krótkie powitanie i pierwsza pognała grupa 500 km.
w odstępie czasowym ruszyła grupa na  300km w której ja też jestem.

Może nie będę opisywać każdej przejechanej minuty i co w każdej z nich czułam, bo bym chyba nawet nie umiała. 
Krótko powiem, że pierwsze 50 km przeleciało, zwolniłam...  dla mnie laika grupa cisnęła za mocno. 
Y. mnie nie odstępował, więc zostaliśmy na końcu, czasami ciągnął mnie na kole, kilometry jednak  przelatywały. Nim się obejrzałam byliśmy już na 150 km.
Po drodze pomagaliśmy niewiastom z problemem skuterowym, "oglądali" wiatraki, jedli lody, ciasteczka i zbierali po drodze czekających na nas rowerzystów.. którzy jednak szybko nas opuszczali cisnąć swoje. :)
Nie pamiętam już od którego momentu towarzyszyła nam Alamanka, bo pojawiała się i znikała, aż po to żeby się w końcu pojawić i dojechać z nami na bazę.
Na strategicznym 200 km  czekał na nas ciepły posiłek, miłe słowo i osy.
We mnie dużo zapału, chce mi się jechać dalej.. nakręcona ;)
trwało to...tak do 270 km..w ciemnościach już coraz wo-o-olniej.. ostatnie 20 km ciągnęły się w nieskończoność.

Foto: gdzieś na którymś postoju po godzinie pierwszej :) nie pozujemy i już.
Po 2 w nocy(a może i już była 3) dojechaliśmy.
M. ratuje nas kiełbaskową kolacją.
Szybki prysznic, chwila przy ognisku..
nie.
... już chcę spać.
Klik
trasa jakoś tak:

Gmin:  

 




Kategoria rekreacja, >100


  • DST 35.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zryw..

Piątek, 31 lipca 2015 · dodano: 02.08.2015 | Komentarze 0

..ledwo zaświtało. Szybkie pakowanie sakw i z całym majdanem do pracy, aby zaraz po 15:30 pędem zdążyć na prom i pociąg do Poznania.
Z Poznania do Kórnika na Pierwszy Kórnicki Maraton Turystyczny :)
Link

Z pociągu wysypaliśmy się z Y. grubo po dwudziestej pierwszej, odcinek do Kórnika postanowiliśmy zrobić już na rowerach, aby nie czekać 1,5h na następny pociąg.
No nie mogło się obyć bez perypetii, bo w ciemnościach, po polach  szukaliśmy ścieżek, drogi nam znikały, prawie wykarczowaliśmy  kawałek pola, aby odnaleźć prawidłową.. ech - na miejsce spoczynku dotarliśmy o północy :)
Ognisko jeszcze płonęło.. 
Piwka w miłym towarzystwie można było się napić i zjeść kiełbasową  kolację. 
Większość osób już spała. Start z ośrodka  na miejsce zbiórki zaplanowany na 7:30
Przy ognisku zawsze świetnie, ale trudy dnia mnie zmorzyły w momencie, więc szybko poszłam się  zakopać w śpiworek - tym razem nie w namiocie ale w udostępnionej dla rowerzystów "świetlicy". To była dobra decyzja,  bo noc okazała się być okrutnie zimną.
Pod dachem spało z nami jeszcze kilka osób.. zanim zasnęłam, było już grubo po drugiej.
Ze snu...


Kategoria rekreacja


  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ciułane

Wtorek, 28 lipca 2015 · dodano: 28.07.2015 | Komentarze 1

kilometry bez licznika.
Krótko mówiąc: Nie liczą się. ;)
Muzycznie:

A już w sobotę.. nastąpi.
Nie bardzo wierzę, ale co mi zależy..
Szczegóły - po fakcie.


Kategoria praca


  • DST 12.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

Słuchowiska.

Czwartek, 23 lipca 2015 · dodano: 23.07.2015 | Komentarze 0

Gdy zajęte ręce.. nie tylko audiobooki.

Pasażerka z kabiny 45
Liza, była esesmanka i strażniczka w obozie koncentracyjnym w Auschwitz, wiele lat po wojnie podczas podróży transatlantykiem spotyka jedną ze swych ofiar. Spotkanie na statku, przestrzeni zamkniętej,  zmusza bohaterki do stawienia czoła przeszłości i zmierzenia się z dramatycznymi wspomnieniami.


Kilometry z tygodnia do pracy.


Kategoria praca


  • DST 39.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

do domu - na skróty.

Sobota, 18 lipca 2015 · dodano: 19.07.2015 | Komentarze 1

cdn.
Trasa: 


Urlop krótki, ale przyjemny, czyli trzeba odespać.
Podsumowanie:
- 752 km
- 4 dni koncertowe 
- powalczyłam ze swoimi słabościami
- nie udało się zrobić całej planowanej trasy: Vizovice - Świnoujście, skończyliśmy w Lesznie.
Trochę brakło. Było świetnie, ale organizm zaczął domagać się odpoczynku.
Nowe gminy:

Czechy właściwie mogę określić tak:


Kategoria wypady


  • DST 102.00km
  • Sprzęt ..Clea..
  • Aktywność Jazda na rowerze

hops.

Piątek, 17 lipca 2015 · dodano: 19.07.2015 | Komentarze 0

cdn..
trasa:


Kategoria >100, wypady