Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi TeczowaMagia z miasteczka Strzelce Opolskie . Mam przejechane 34121.98 kilometrów w tym 94.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 17.63 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 272 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy TeczowaMagia.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 27.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wolontariat.

Środa, 27 listopada 2013 · dodano: 27.11.2013 | Komentarze 1

:) dobry dzień.
Muzycznie-->Utopia


Kategoria praca


  • DST 28.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Puszek.

Wtorek, 26 listopada 2013 · dodano: 26.11.2013 | Komentarze 4

Zawróciła i się "wtrąciła".
Nie wie czy dobrze, że to zrobiła...ale zrobiła.
Będzie dobrze.


Kategoria praca


  • DST 47.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Odpowiedzi.

Sobota, 23 listopada 2013 · dodano: 23.11.2013 | Komentarze 0

Bryza delikatna z nieba.. właściwie nie przeszkadza w niczym.
Wałem wzdłuż Warty w stronę Rakowa. Miło spotkać znajome twarze.
Sprawy w centrum - odkłada. Niektóre rzeczy mogą przecież poczekać.
Gnało mnie.. sama nie wiem co, ale w zupełnie przeciwnym kierunku niż dziś wymyśliłam.
Koło Guardiana.. w niebieski rowerowy..
Spokój.
Dobrze.
Ptaki tylko nieśmiało co jakiś czas dawały o sobie znać.
Zaczyna padać coraz mocniej..
Cudownie się jedzie.. wcisnęłam tylko niżej kask - woda miarowo zlewa się na brzeg daszku i delikatną stróżką znika gdzieś wkręcona w łańcuch. Chrzęst kamieni pod kołami - hipnotyzuje.
Musiałam zamyślić się okrutnie, bo nagle: asfalt.

Pod Olsztynem leje całkiem nieźle.. Na Rynku zamierza napić się kawy i ogrzać..
- nie.
Przemoczona doszczętnie..deszcz jak zaklęty coraz mocniej.
Mija tylko przytulne podzamkowe knajpy.. przez Brzyszów, Legionów..
Cóż..


Kategoria rekreacja


  • DST 30.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

List do Mikołaja...

Czwartek, 21 listopada 2013 · dodano: 21.11.2013 | Komentarze 0

Nic nie chce, bo..
.
Magia.


Kategoria praca


  • DST 26.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Apel: nie-śmiały.

Środa, 20 listopada 2013 · dodano: 20.11.2013 | Komentarze 0

Se.. za.. si.. w.. M..
Cz....
cii
STOP.


Kategoria praca


  • DST 28.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

No dalej..

Wtorek, 19 listopada 2013 · dodano: 19.11.2013 | Komentarze 0

wyjrzyj.. piękny księżyc.
:)
Wspaniały wieczór.
Zapamięta.
Tak.. Moon Pani Badu.


Kategoria praca, rekreacja


  • DST 25.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziwne..

Poniedziałek, 18 listopada 2013 · dodano: 18.11.2013 | Komentarze 0

..odczucie.
Stop.


Kategoria praca


  • DST 43.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie dać się.

Niedziela, 17 listopada 2013 · dodano: 17.11.2013 | Komentarze 5

Najlepsze na przeziębienie: rower.
Rower i grzaniec.
:)
W Olsztynie zawitała dopiero o piętnastej.. chwilę na Rynku się zatrzymała, zimno okrutnie jej się zrobiło, więc szybko przez Brzyszów, Legionów...
Uf..
A teraz grzaniec :) wg przepisu B.


Kategoria rekreacja


  • DST 15.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Krótko.

Sobota, 16 listopada 2013 · dodano: 16.11.2013 | Komentarze 0

Słaba.
Przeziębienie.
ZŁA.
Stop.


Kategoria rekreacja


  • DST 30.00km
  • Sprzęt MALEŃSTWO
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nie.

Piątek, 15 listopada 2013 · dodano: 15.11.2013 | Komentarze 0

Późno dziś dane było jej wyjść z pracy..
Wyludnione osiedle..
Latarnie żółtą łuną oświetlają drogę, na jezdnię drzewa rzucają cienie jak z koszmaru.
Cicho jakoś..
Aleją Brzozową..lampką musi się wspomóc..gałęzie nad głową jak parasol z dłoni. Szpaler zaklętych białych dam. Tylko oddech przecina smugę światła.
Pędzi, bo wyobraźnia ją ponosi.
Niechcący pod Ratusz trafiła..a tam happening - zatrzymała się..
Tabliczki z symbolami znanych marek i podpisy do nich - dość specyficzna gra słów.. zaraz się zacznie.
Zaczeka.
Zaczęło..polewanie szlauchem plandeki - hm..dzięki temu wizualizacja się pojawiła - unaoczniła się rzeka.
Hm.
potem..spacer/tułaczka po Placu z płonącymi miednicami na sznurku/drucie - całkiem - całkiem.. tylko denaturatem śmierdzi.
..i nagle autor o przemijaniu-?- zaczął recytować, tu już Magie przerosło - gdyż głos z przeciwka zagłuszać "ałtora" zaczął piosenką Rammstein'a .. Ja, Ja, Du Hast. - czy jakoś tak, niedosłyszała bo nagłośnienie nie najlepsze..
Zimno.
Sztuka - sztuką.. nie czekała końca - nie szukała sensu.
Może i bezsensu.
A może po prostu ciężki dzień.
Na zdrowie.


Kategoria praca