Info
Ten blog rowerowy prowadzi TeczowaMagia z miasteczka Strzelce Opolskie .
Mam przejechane 34121.98 kilometrów w tym 94.00 w terenie.
Jeżdżę z prędkością średnią 17.63 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 272 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Maj1 - 0
- 2022, Czerwiec4 - 0
- 2022, Maj5 - 0
- 2022, Kwiecień2 - 0
- 2022, Marzec3 - 0
- 2022, Styczeń2 - 0
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Październik3 - 0
- 2021, Wrzesień2 - 0
- 2021, Sierpień1 - 0
- 2021, Lipiec7 - 0
- 2021, Czerwiec2 - 0
- 2021, Maj5 - 0
- 2021, Kwiecień1 - 0
- 2021, Marzec2 - 0
- 2021, Luty3 - 0
- 2021, Styczeń1 - 0
- 2020, Wrzesień3 - 0
- 2020, Sierpień4 - 0
- 2020, Lipiec13 - 0
- 2020, Czerwiec5 - 0
- 2020, Maj1 - 0
- 2020, Kwiecień1 - 0
- 2020, Marzec1 - 0
- 2020, Styczeń2 - 0
- 2019, Listopad1 - 0
- 2019, Październik1 - 0
- 2019, Wrzesień2 - 0
- 2019, Sierpień5 - 0
- 2019, Lipiec14 - 0
- 2019, Czerwiec2 - 0
- 2019, Maj9 - 0
- 2019, Luty3 - 1
- 2018, Wrzesień2 - 0
- 2018, Sierpień3 - 0
- 2018, Lipiec8 - 0
- 2018, Maj10 - 0
- 2018, Kwiecień8 - 0
- 2018, Marzec1 - 0
- 2018, Luty1 - 0
- 2017, Grudzień1 - 0
- 2017, Listopad2 - 0
- 2017, Październik2 - 2
- 2017, Wrzesień1 - 3
- 2017, Sierpień3 - 0
- 2017, Lipiec10 - 0
- 2017, Czerwiec4 - 3
- 2017, Maj9 - 0
- 2017, Marzec1 - 2
- 2017, Luty4 - 1
- 2017, Styczeń1 - 2
- 2016, Listopad1 - 0
- 2016, Październik2 - 2
- 2016, Wrzesień3 - 1
- 2016, Sierpień2 - 0
- 2016, Lipiec20 - 6
- 2016, Czerwiec6 - 5
- 2016, Maj8 - 6
- 2016, Kwiecień9 - 16
- 2016, Marzec4 - 4
- 2016, Luty9 - 5
- 2016, Styczeń11 - 14
- 2015, Grudzień4 - 3
- 2015, Listopad5 - 10
- 2015, Październik7 - 21
- 2015, Wrzesień4 - 8
- 2015, Sierpień11 - 7
- 2015, Lipiec13 - 2
- 2015, Czerwiec7 - 7
- 2015, Maj10 - 2
- 2015, Kwiecień4 - 1
- 2015, Marzec3 - 3
- 2015, Luty5 - 14
- 2015, Styczeń8 - 16
- 2014, Grudzień11 - 14
- 2014, Listopad24 - 29
- 2014, Październik20 - 15
- 2014, Wrzesień18 - 5
- 2014, Sierpień24 - 14
- 2014, Lipiec25 - 7
- 2014, Czerwiec20 - 20
- 2014, Maj16 - 30
- 2014, Kwiecień1 - 1
- 2014, Marzec1 - 2
- 2014, Luty6 - 29
- 2014, Styczeń16 - 20
- 2013, Grudzień18 - 23
- 2013, Listopad25 - 19
- 2013, Październik30 - 44
- 2013, Wrzesień24 - 28
- 2013, Sierpień26 - 23
- 2013, Lipiec24 - 23
- 2013, Czerwiec24 - 21
- 2013, Maj25 - 18
- 2013, Kwiecień22 - 14
- 2013, Marzec14 - 31
- 2013, Luty15 - 12
- 2013, Styczeń10 - 18
- 2012, Grudzień12 - 18
- 2012, Listopad23 - 21
- 2012, Październik23 - 5
- 2012, Wrzesień18 - 2
- 2012, Sierpień14 - 3
- 2012, Lipiec6 - 0
- 2012, Czerwiec8 - 0
- 2012, Maj7 - 4
- DST 23.00km
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
Tam..
Czwartek, 28 marca 2013 · dodano: 28.03.2013 | Komentarze 2
teraz już tutaj.
Muzycznie-->Lana Del Rey
- DST 22.00km
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
Rozumiem..
Środa, 27 marca 2013 · dodano: 27.03.2013 | Komentarze 2
,że Zima czeka na mnie aż skończę..to już ostatnie w sezonie..
Dobry dzień, tylko coś licznik się buntuje.
:)
- DST 6.00km
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
..to chyba tęsknota
Wtorek, 26 marca 2013 · dodano: 26.03.2013 | Komentarze 1
..leżała na zboczu pośród najzieleńszej z zielonych traw, dłonie skrzyżowane na karku..przed nią szczyty i dolina, wierzchołki drzew przecinają błękitne niebo ciągnące się hen hen daleko..
Przymknęła oczy i wystawiłam twarz do słońca, które delikanie głaskało po policzkach..delektując się ciepłem zrobiła głęboki wdech.. zapach lata..
i kiedy znów chciałam spojrzeć na ten zapierający dech w piersi widok..
obudziłam się.
;|
- DST 23.00km
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
Pani Zimo niech się Pani nie gniewa.
Niedziela, 24 marca 2013 · dodano: 24.03.2013 | Komentarze 1
Ciężko usiedzieć w domu jak takie słoneczko zagląda przez okno.. poczekała, aż trochę puści to mrozisko i przed południem..
wybrała dróżkę która okazała się pięknie oblodzona do tego stopnia, że pod górkę zwyczajnie wprowadziła po zamrożonym potoku - znaczy.. z lenistwa próbowała podjechać, ale się ześlizgnęła jak na sankach..wiec trza pchać.
Resztę drogi już jadąc -powoli- (mocno potrenowała dziś równowagę) jednak rekompensata tego żółwiowego tempa to stado sarenek (jakieś 8 sztuk)takie bezbronne..
:)
zatrzymałam się, żeby nie spłoszyć :) czułam się jak podglądacz..
nooo i te spadające z drzew w pełnym słońcu zamarznięte kropelki (śniegu/deszczu/rosy) jak z bajki obsypywały przede mną drogę.. co prawda przyjemność znikała kiedy dolatywały i bombardowały twarz nie mniej jednak widok bajeczny i warto było się ruszyć - i wcale nie było mi zimno :)
żałuje tylko, że nie zabrała aparatu.
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
Źle się dzieje...
Wtorek, 19 marca 2013 · dodano: 19.03.2013 | Komentarze 11
Niestety widmo nowego przyjaciela (roweru) właśnie się oddaliło.
Oczy ważniejsze.
Smutna.
- DST 20.00km
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
Idź spać i przestań marudzić.
Wtorek, 12 marca 2013 · dodano: 12.03.2013 | Komentarze 5
Paskudny dzień.
Paskudnie się jechało.
Paskudnie zmarzły rączki.
Paskudnie ją senność cały dzień maltretowała.
Alzacja dojrzewa
- DST 21.00km
- Aktywność Jazda na rowerze
Wróciła..
Poniedziałek, 11 marca 2013 · dodano: 11.03.2013 | Komentarze 2
i jeszcze pokaże co znaczy Pani Zima :)to taki środkowy palec dla tych którzy spakowali ciepłe ciuchy..
Spakowałam. :)
Dziś zaspała, ale czas w jakim pokonała drogę do pracy zasługuje na oklaski :D
No dobrze! pomińmy teatralną przesadę..wystarczy uśmiech z aprobatą. ;)
TĘCZA
- DST 21.00km
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
Jest coś TAKIEGO..
Czwartek, 7 marca 2013 · dodano: 07.03.2013 | Komentarze 2
..w jeździe na rowerze w strugach deszczu co jednocześnie ją irytuje i sprawia ogromną frajdę..
Cii..
uśmiechają się..wszystkie :)
- DST 28.00km
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
Przez..
Środa, 6 marca 2013 · dodano: 06.03.2013 | Komentarze 0
Jaskrów do domu :)
Na nieszczęście, całą drogę pod wiatr.
Polubiło mnie to przeziębienie :(
Na grzańca! - Now!
Muzycznie--> Skubas
- DST 22.00km
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
Pasja zostaje na zawsze..
Wtorek, 5 marca 2013 · dodano: 05.03.2013 | Komentarze 0
Ranek..
Lekko sennie jeszcze..
Kierunek praca.. kręci pod Złotą Górę zauważyła sąsiada (staruszek - czasem wydaje mi się,że ma już ponad sto lat)pcha swój rower sukcesywnie poboczem pod górę.
Mijając Go przywitałam się życząc miłego dnia.
- odwzajemnił..
..i kiedy już odjeżdżałam - krzyknął za mną:
- Cholera! jeszcze 30 lat temu też podjeżdżałem - Tak!
..może jeszcze kiedyś..- dodał z nutką żalu w głosie.
:)
Dobry dzień..
..i kataru jakby mniej..
Jednak nie.