Info
Ten blog rowerowy prowadzi TeczowaMagia z miasteczka Strzelce Opolskie .
Mam przejechane 34138.00 kilometrów w tym 94.00 w terenie.
Jeżdżę z prędkością średnią 17.55 km/h i się wcale nie chwalę.Suma podjazdów to 318 metrów.
Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2025, Wrzesień1 - 0
- 2025, Maj1 - 0
- 2022, Czerwiec4 - 0
- 2022, Maj5 - 0
- 2022, Kwiecień2 - 0
- 2022, Marzec3 - 0
- 2022, Styczeń2 - 0
- 2021, Grudzień1 - 0
- 2021, Październik3 - 0
- 2021, Wrzesień2 - 0
- 2021, Sierpień1 - 0
- 2021, Lipiec7 - 0
- 2021, Czerwiec2 - 0
- 2021, Maj5 - 0
- 2021, Kwiecień1 - 0
- 2021, Marzec2 - 0
- 2021, Luty3 - 0
- 2021, Styczeń1 - 0
- 2020, Wrzesień3 - 0
- 2020, Sierpień4 - 0
- 2020, Lipiec13 - 0
- 2020, Czerwiec5 - 0
- 2020, Maj1 - 0
- 2020, Kwiecień1 - 0
- 2020, Marzec1 - 0
- 2020, Styczeń2 - 0
- 2019, Listopad1 - 0
- 2019, Październik1 - 0
- 2019, Wrzesień2 - 0
- 2019, Sierpień5 - 0
- 2019, Lipiec14 - 0
- 2019, Czerwiec2 - 0
- 2019, Maj9 - 0
- 2019, Luty3 - 1
- 2018, Wrzesień2 - 0
- 2018, Sierpień3 - 0
- 2018, Lipiec8 - 0
- 2018, Maj10 - 0
- 2018, Kwiecień8 - 0
- 2018, Marzec1 - 0
- 2018, Luty1 - 0
- 2017, Grudzień1 - 0
- 2017, Listopad2 - 0
- 2017, Październik2 - 2
- 2017, Wrzesień1 - 3
- 2017, Sierpień3 - 0
- 2017, Lipiec10 - 0
- 2017, Czerwiec4 - 3
- 2017, Maj9 - 0
- 2017, Marzec1 - 2
- 2017, Luty4 - 1
- 2017, Styczeń1 - 2
- 2016, Listopad1 - 0
- 2016, Październik2 - 2
- 2016, Wrzesień3 - 1
- 2016, Sierpień2 - 0
- 2016, Lipiec20 - 6
- 2016, Czerwiec6 - 5
- 2016, Maj8 - 6
- 2016, Kwiecień9 - 16
- 2016, Marzec4 - 4
- 2016, Luty9 - 5
- 2016, Styczeń11 - 14
- 2015, Grudzień4 - 3
- 2015, Listopad5 - 10
- 2015, Październik7 - 21
- 2015, Wrzesień4 - 8
- 2015, Sierpień11 - 7
- 2015, Lipiec13 - 2
- 2015, Czerwiec7 - 7
- 2015, Maj10 - 2
- 2015, Kwiecień4 - 1
- 2015, Marzec3 - 3
- 2015, Luty5 - 14
- 2015, Styczeń8 - 16
- 2014, Grudzień11 - 14
- 2014, Listopad24 - 29
- 2014, Październik20 - 15
- 2014, Wrzesień18 - 5
- 2014, Sierpień24 - 14
- 2014, Lipiec25 - 7
- 2014, Czerwiec20 - 20
- 2014, Maj16 - 30
- 2014, Kwiecień1 - 1
- 2014, Marzec1 - 2
- 2014, Luty6 - 29
- 2014, Styczeń16 - 20
- 2013, Grudzień18 - 23
- 2013, Listopad25 - 19
- 2013, Październik30 - 44
- 2013, Wrzesień24 - 28
- 2013, Sierpień26 - 23
- 2013, Lipiec24 - 23
- 2013, Czerwiec24 - 21
- 2013, Maj25 - 18
- 2013, Kwiecień22 - 14
- 2013, Marzec14 - 31
- 2013, Luty15 - 12
- 2013, Styczeń10 - 18
- 2012, Grudzień12 - 18
- 2012, Listopad23 - 21
- 2012, Październik23 - 5
- 2012, Wrzesień18 - 2
- 2012, Sierpień14 - 3
- 2012, Lipiec6 - 0
- 2012, Czerwiec8 - 0
- 2012, Maj7 - 4
- DST 33.00km
- VMAX 49.00km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
Przez Aleje...
Czwartek, 18 października 2012 · dodano: 18.10.2012 | Komentarze 0
...Jaskrów.. do domu..
okropna ta Warszawska..
Dzisiaj pewna pani przeprosiła mnie (jadącą), że idzie mi po ścieżce rowerowej i wie ze tam obok ma dla pieszych, ale się zamyśliła .. a ja ;| .. po czym :)
odbąknęłam..Spoko miłego dnia.. :)..oszołomiona.. bo to z rana.. pojechałam do pracy. :)..
Ps: zapomniałam dodać.. że ja jej uwagi nie zwróciłam..sama lekko śnięta jeszcze z miną raczej obojętna zostałam rozbudzona w ten oto niespotykany sposób.
- DST 21.00km
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
..
Środa, 17 października 2012 · dodano: 18.10.2012 | Komentarze 0
---
Muzycznie - UKRADZIONE --> lubię↓ duchy
- DST 19.00km
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
I tak oto sucha wróciła do domu...
Wtorek, 16 października 2012 · dodano: 16.10.2012 | Komentarze 0
Rano jej się udało wstrzelić w bezdeszczową czasoprzestrzeń.. i jak zsiadała z roweru pod Pracownią dopiero zaczęło siąpić na dobre..
- nic to - pomyślała..
- ma pelerynę batmana..
- tak.
Żyła nadzieją, że w okolicach 17:00 zwyczajnie zakręcą kran tam w górze i suchutka wróci do domu :)
- nie zakręcili.
Wystrojona w odblaski pelerynę podopalała światełka..
- a co..
..ciemno jak w du.. (no właśnie tam)żeby o 17 była już noc :(
i prawie sucha do domu dojechała, znaczy.. lewy but i lewa nogawka mokre! prawa suchutka dla ścisłości.
Nie ma tak pięknie.. taka "prawie" suchutka podjechała pod dom.. zjechała na pobocze i ja.. autobus ochlapał.. no łyso! hihi.. skąpał... no łyso mi było :) nawet nie przeklinałam :) zaczęłam się śmiać bo co mi zostało? To na szczęście :D ;)
Ave Ja i moja peleryna
Muzycznie --> PURPLE RAIN
- DST 31.00km
- Temperatura 37.0°C
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
:]
Poniedziałek, 15 października 2012 · dodano: 15.10.2012 | Komentarze 0
:D ale wieści.. Stop.
Muzycznie-->
Enjoy the silence
Free love
Ps: Mam nadzieję, że cała zima będzie taka chłodna jak dzisiejszy dzień :)
- DST 40.00km
- VMAX 37.00km/h
- Temperatura 8.0°C
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
zaczyna się...
Piątek, 12 października 2012 · dodano: 12.10.2012 | Komentarze 0
Dziś odczuła ten jeden stopień z rana..
..obrzydliwie zmarzły paluszki :( musi zainwestować w lepsze rękawiczki..
Nie narzeka :)
Rześko :)
Lubi :)
i jak na razie jeździć będzie.. szkoda tylko, że tak szybko robi się ciemno ma problem z wybraniem się gdzieś dalej po pracy -nie lubi sama w ciemnościach kręcić.
Muzycznie --> Hey
- DST 19.00km
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
_
Czwartek, 11 października 2012 · dodano: 12.10.2012 | Komentarze 0
__
- DST 20.00km
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
..
Środa, 10 października 2012 · dodano: 11.10.2012 | Komentarze 0
Muzycznie -->SSss
- DST 22.00km
- Czas 01:10
- VAVG 18.86km/h
- VMAX 45.00km/h
- Temperatura 8.0°C
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
Motywujące rozmowy..
Wtorek, 9 października 2012 · dodano: 09.10.2012 | Komentarze 2
- Ty rowerem jeździsz w taki ziąb?
- Tak. Nie jest ziąb.
- Dobrze ty się czujesz?
- Lekki katar..Ogólnie wyśmienicie.. :]
- Odbiło ci.
<smutny>
- DST 20.00km
- Czas 00:55
- VAVG 21.82km/h
- Temperatura 10.0°C
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
__
Poniedziałek, 8 października 2012 · dodano: 09.10.2012 | Komentarze 0
__
- DST 21.00km
- VMAX 43.00km/h
- Temperatura 16.0°C
- Sprzęt MALEŃSTWO
- Aktywność Jazda na rowerze
GÓWNO!
Sobota, 6 października 2012 · dodano: 06.10.2012 | Komentarze 0
Od rana nie mogła się wyrwać..to-tamto-siamto a to jeszcze kawę zrobiła... :)
Plan miała piękny..i dopiero grubo po 13:00 wyruszyła go realizować
- samotnie.(bo nie potrafi zaproponować nikomu..ysz)
- nie ważne -
Plan piękny...
- ruszyła.
..na pierwszej górce już ją zbombardowały liście.. potem to już tylko gorzej - pieprzony wiat w oczy - zaryczana (nawet okulary nie pomogły)momentami wrażenie, że stoję w miejscu jakby mnie ktoś trzymał z tyłu za gacie, potem boczny - nie mogłam utrzymać równowagi.
:( przejechała zaledwie 1/4 tego co chciała.
- zrezygnowałam.. żadna przyjemność.. :[
no! jedna malutka..
.. przystojni bikerzy z którymi się minęłam :D ;)
Muzycznie (Świetlicki)--> d(0_0)b